Asia
Każdy kraj posiada w swojej kulturze i tradycjach współczynnik wyjątkowości, coś co odróżnia go od innych miejsc na świecie. Dużo się mówi o wspaniałych kulinariach poszczególnych krajów, ale tym razem chcielibyśmy zająć się wyłącznie napojami. Filiżanka kawy o poranku, kieliszek rakiji przed obiadem czy orzeźwiająca Sangria w upalny wieczór z przyjaciółmi – zanim zachęcimy Was do podróży i degustacji lokalnych przysmaków, zapoznajcie się z odrobiną informacji o każdym z nich.
„Wino nie tylko się pija. Wino się wącha, obserwuje, podziwia, smakuje, sączy, delektuje i o winie się mówi.” Takie słowa wypowiedział ponoć Król Edward VII. Trudno się dziwić jego zachwytom, gdyż wino to najpopularniejszy napoj alkoholowy na świecie. W wielu krajach śródziemnomorskich ludzie nie wyobrażają sobie często posiłku bez lampki wina. Najważniejszymi dostawcami tego trunku w Polsce są głównie Włochy, ale także Hiszpania, Francja czy Portugalia. Natomiast regionem we Włoszech słynnącym z rozległych winnic jest z pewnością Toskania.
Jest to okolica niezwykła nie tylko ze względu na przepiękne krajobrazy czy bogate w historię miasta takie jak Florencja czy Siena. To właśnie winnice, często prowadzone przez całe rodziny, przyciągają koneserów z całego świata. Takie miejsca często otwierają się na turystów oferując zwiedzanie winnicy połączone z degustacją.
Istnieje wiele zasad łączenia wina z potrawami, które przyprawiają “laików” o ból głowy. Choć jak wiadomo zasady są po to żeby je łamać, a najważniejsze jest to, co nam smakuje. Wybierajmy zatem połączenia smakowe, które nam osobiście odpowiadają. Zapraszając gości na kolację warto jednak wspomniane zasady znać, zgodnie z myślą Pabla Picassa, który powiedział kiedyś: “Naucz się zasad jak profesjonalista, by móc je potem łamać jak artysta”.
Białe wino najlepiej smakuje delikatnie schłodzone. Często podawane jest również przed posiłkiem, co ma na celu rozbudzić nasz apetyt, przygotować na nadchodzącą ucztę. Podajemy je zwykle do białych mięs, ryb, sałatek (czy innych dań, gdzie warzywa stanowią bazę) i delikatnych serów. Czerwone z kolei doskonale komponuje się z czerwonym mięsem, dziczyzną, pizzą czy serami o wyrazistszym aromacie. W przypadku dań z ryżem czy makaronem istatnym czynnikiem przy wyborze jest rodzaj sosu. Sosy pomidorowe zawsze idą w parze z lekkim czerwonym winem.Do deserów dobrze sprawdzą się wina półsłodkie, zarówno białe, jak i różowe.
Czym byłby wyjazd do Włoch bez degustacji lokalnej kuchni i win? Jeżeli jesteście zainteresowani wycieczką po włoskich winnicach nasze noclegi w Toskanii znajdziecie TUTAJ.
Pozostajemy dalej w temacie wina – tym razem pochodzącego z regionu Walencji. Sangria jest winem nietypowym – wzmocnionym smakiem soku, wkrojonych owoców, dodatkiem słodziku, a często także innego alkoholu. Oczywiście wersji samej Sangrii jest wiele i w różnych regionach, ba!, w różnych barach smak tego wina będzie inny. Najczęściej dodawane do Sangrii owoce to: cytryny, pomarańcze, jabłka, brzoskwinie czy winogrona. Żeby tego było mało zdarza się nawet Sangria z winem białym! Choć wariacja ta kłóci się z nazwą tego trunku, bo w języku hiszpańskim sangria znaczy upuszczanie krwi, krwawienie – a to z kolei mimowolnie przywodzi na myśl kolor czerwony. Na północy Hiszpanii można spróbować Sangrii z dodatkiem cydru, a w okolicach Barcelony popularna jest jej wersja z domieszką wina musującego Cava.
Nietrudno jest takową Sangrię zrobić w domu i zaskoczyć przy tym znajomych. Może po całym dniu zwiedzania będziecie mieli ochotę delektować się jej smakiem, nie w barze, a na tarasie domku na wybrzeżu Costa Brava?
Czy jest coś piękniejszego niż rześki, słoneczny poranek z filiżanką pysznej kawy? Albo kawowy podwieczorek z dobrą książką? Choć my, Polacy raczej nie pijamy jej wieczorami, to we Włoszech stało się to powszechną praktyką.
W Italii przyjęło się mówić o kulturze picia kawy – jest to swoisty rytuał, celebracja parzenia i delektowanie się smakiem, zwłaszcza w przestrzeniach kawiarnianych. Choć nie ma tu krzewów kawowca (ziarna są importowane) to Włochom zawdzięczamy produkcję pierwszych ekspresów ciśnieniowych, co wpłynęło na intensywny wzrost popularności tego napoju w kraju, a także przyniosło sławę “włoskiemu espresso” na całym świecie.
Będąc w Wenecji macie możliwość odwiedzenia pierwszej włoskiej kawiarni i jednocześnie jednej z pierwszych na świecie! Caffe Florian powstała w 1720 roku i znajduje się przy placu św. Marka. To tutaj przesiadywali chciażby Goethe czy Hemingway, a na miłosne podboje wpadał znienacka słynny Casanova. Choć ceny w kawiarni są wysokie to warto się tu napić cappuccino chociażby dla niezwykłych wnętrz, uchwycenia atmosfery tego miejsca i jego 300 lat historii. To właśnie w takich miejscach tworzą się niezwykłe wspomnienia.
Jeżeli marzy Ci się filiżanka prawdziwego, włoskiego espresso zajrzyj do naszych propozycji włoskich campingów.
Oczywiście znajdziemy tu szeroką gamę win, ze względu na wspierający winorośl klimat. Jednak to właśnie rakija przychodzi turystom na myśl zwykle jako pierwsza, choć nie jest to alkohol popularny wyłącznie w Chorwacji, a w większości krajów bałkańskich.
Rakija wytwarzana jest w procesie destylacji sfermentowanych owoców, a mocą przypomina bimber lub brandy. Oczywiście rodzajów rakiji jest wiele, a największą popularnością cieszy się ta ze śliwek, pigwy, gruszki czy moreli. Istnieją także ziołowe bądź orzechowe odmiany. Dalmacja chlubi się orzechówką, a Istria – rakiją z miodem czy jemiołą.
Rakiję podaje się często przed posiłkiem, w formie aperitifu, zwykle w towarzystwie suszonych fig. Pije się ją powoli, w kieliszkach przypominających te do wódki, delektując się jej owocowym smakiem. Dla mieszkańców Bałkanów typowym jest witanie w domach nowoprzybyłych gości odrobiną rakiji. To także znany weselny trunek. Podczas pogrzebów z kolei tradycja nakazuje wylać delikatnie niewielką ilość płynu z kieliszka za duszę zmarłego, a następnie wypić resztę.
Szeroką gamę owocowych smaków odkryjecie podczas wyjazdu do przepięknej Chorwacji. Listę campingów znajdziecie TUTAJ.
