Wybrzeże Amalfi i Półwysep Sorrentyński – przewodnik po najpiękniejszych miastach i trasach hikingowych

Poranny widok na miasto Amalfi na Wybrzeżu Amalfi

Wybrzeże Amalfi i Półwysep Sorrentyński przyciąga tysiące turystów każdego roku i jest jednym z tych miejsc, których urok zapada w pamięć na lata. To niesamowite jak na powierzchni jednego państwa może być nagromadzonych tyle pięknych miejsc, zabytków, dzieł sztuki, a krajobraz i klimat północy Włoch może tak różnić się od południa. Naszymi faworytami wśród krajobrazów Italii są także Jezioro Garda i region Toskanii, gdzie z przyjemnością wracamy. Wybrzeże Amalfi oprócz malowniczych widoków, kolorowych domów położonych tarasowo na zboczach sięgających Morza Tyrreńskiego, łagodnego klimatu, plaż i zatoczek znane jest także z cytrusowych gajów, uprawy oliwek i winogron. Z cytryn produkuje się tutaj przede wszystkim limoncello, lody i inne słodycze. Za czasów antycznych Rzymianie określali ten obszar jako „szczęśliwą krainę” (campania felix), od nazwy której pochodzi nazwa regionu – Kampania.

Z kolei z nazwą wybrzeża wiąże się podanie o Herkulesie, zakochanym w nimfie o imieniu Amalfi, która przedwcześnie zmarła. Pogrążony w smutku heros podróżował po świecie w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca pochówku. Zatrzymał się w regionie Kampanii i zauroczony widokiem schowanego wśród skał wybrzeża, nazwał je „Amalfi” na cześć ukochanej, a przy jej grobie posadził liczne drzewka cytrynowe.

Costiera Amalfitana to wybrzeże z „instagramowymi” widokami, zlokalizowane w południowych Włoszech w Kampanii, ze stolicą w Neapolu i emblematem regionu – Wezuwiuszem oraz Pompejami. Ta okolica to niezliczona ilość miejsc do odwiedzenia, stwarzająca ponadto wiele możliwości aktywnego wypoczynku, a pełni szczęścia dopełnia oczywiście pyszna lokalna, włoska kuchnia.

Costiera Amalfitana niestety nie należy do najtańszych kierunków turystycznych, ale widoki zastałe na miejscu w pełni rekompensują wszystkie poniesione wydatki.

Wybrzeże Amalfitańskie – loty i przemieszczanie wzdłuż wybrzeża

Do Neapolu najłatwiej dostać się tanimi liniami (m.in. Ryanair i WizzAir), a stamtąd autobusem lub pociągiem bez problemu dostaniecie się chociażby do Sorrento lub Salerno (odległość z Neapolu do Salerno to około 55 km).
Pomiędzy innymi miasteczkami „Boskiego Wybrzeża” (czyli pomiędzy Sorrento a Salerno) z łatwością przemieszczać się możecie autobusami przewoźnika Sita Sud.

Z Neapolu dostaniecie się m.in. do:

  • Salerno
    -pociągami Trenitalia za około 5 euro albo prywatnego przewoźnika ItaloTreno (choć ten będzie droższy – około 15 euro) z dworca Napoli Centrale
    -Flixbusem ze stacji Metropark Centrale za około 5 euro
  • Sorrento
    -pociągiem linii nr 1 z dworca Garibaldi (pociągi odjeżdżają co 20-30 minut)
    -Flixbusem ze stacji Metropark Centrale za około 5 euro
  • Amalfi
    -autobusem przewoźnika Sita Sud z przystanku Napoli Varco Immacolatella za około 5 euro

Pamiętajcie, że poruszając się autobusami po wybrzeżu zwykle nie ma możliwości zakupienia biletu wewnątrz autobusu. Należy to zrobić w tabaccheriach, czyli włoskich odpowiednikach kiosków.

Wybrzeże Amalfitańskie - zwiedzanie samochodem

W sezonie wybrzeże jest zatłoczone (ciężko tu o miejsca parkingowe), a kręta i wąska strada amalfitana nie ułatwia zadania kierowcom – samochód warto zostawić na obrzeżach danego miasta i przemieszczać się transportem publicznym (który jest tutaj dobrze skomunikowany), łodzią lub tam gdzie się da po prostu… pieszo. Ponadto jeżeli zaparkujecie w nieodpowiednim miejscu policja wlepia mandaty, albo odholowuje samochody. Jeżeli zdecydujecie się na jazdę samochodem, pamiętajcie by jechać wolno i szczególnie uważać – drogi położone są na stromych zboczach, pełnych zakrętów i nieprzewidywalnych kierowców.

Pomiędzy miasteczkami możecie przemieszczać się m.in. autobusami przewoźnika Sita Sud. Polecamy Wam także wycieczki promowe – to atrakcyjny sposób na podróżowanie, podziwiając jednocześnie wybrzeże ze strony morza.

Które miasta na Wybrzeżu Amalfi warto zobaczyć? Przewodnik po najpiękniejszych miasteczkach.

Wybrzeże Amalfi – Positano

To chyba najbardziej znane i „opatrzone”, bo najczęściej odwiedzane i fotografowane przez podróżniczych blogerów, miasto na Wybrzeżu Amalfi. Jego urok jest niepowtarzalny, choć ogrom turystów i wygórowane ceny mogą skutecznie odstraszyć.

W miasteczku nie znajdziecie zbyt wielu zabytków i ciekawych miejsc do odwiedzenia. Tutaj chłonie się raczej atmosferę i podziwia niezwykłe widoki. Ze względu na umiejscowienie Positano na zboczu, uliczki ułożone są praktycznie pionowo, a niezliczona ilość stopni ciągnie się w górę niczym bajkowe schody do nieba.

Na każdym kroku znajdziecie tu eleganckie sklepy, restauracje i hotele. To także ładne plaże i punkty widokowe. Warto przejść się wąską dróżką Positanesi d’America, która odchodzi od Spiaggia Grande – głównej plaży w Positano i ciągnie się aż do innej – Fornillo. W połowie drogi zobaczycie wieżę Trasìta – najbardziej charakterystyczną z trzech wież obronnych na wybrzeżu Positano. Polecamy również wybrać się na wycieczkę łodzią, by zobaczyć miasto z perspektywy morza, a najlepiej zrobić to o „złotej godzinie” tuż przed zachodem słońca dla dodatkowego uroku 🙂

Krajobrazy Positano pojawiają się w filmach „Pod Słońcem Toskanii” czy „Utalentowany Pan Ripley”. I choć miasteczko warte jest odwiedzenia, musimy przyznać, że nasze serca skradło Amalfi i Ravello.

Widok na Positano na Wybrzeżu Amalfi

Wybrzeże Amalfi – Amalfi

Katedra w Amalfi w 5 smakach

Główny plac w Amalfi z piękną fontanną to Piazza del Duomo, z którego po schodach dostaniecie się do katedry św. Andrzeja z IX wieku – Duomo di Amalfi. Patrząc na fasadę katedry od razu przychodzą nam na myśl skojarzenia z architekturą arabską. Na przestrzeni lat kościół podlegał wielokrotnym przebudowom, w trakcie których dodano elementy romańskie, bizantyjskie, gotyckie i barokowe (te ostatnie dominują we wnętrzu świątyni). Katedra jest zatem hybrydą różnych stylów architektonicznych. Ostateczna wersja fasady ukończona została natomiast w XIX wieku. Do Duomo przylega Bazylika Ukrzyżowania z IX wieku, a z niej dostaniecie się do krypty, gdzie znajdują się relikwie św. Andrzeja Apostoła, które w 1208 roku przetransportowane zostały z Konstantynopola. Wnętrze kościoła jest bogato zdobione – podziwiać tu można rzeźby, freski i mozaiki.

Słynny papier amalfitański i gratka dla fanów papeterii

Mieszkańcy wybrzeża od czasów średniowiecza trudnili się ręcznym wyrabianiem papieru, zwanym charta bambagina. Jego sława rozniosła się nawet za granicą, skąd przybywano, by w okolicach Neapolu drukować na słynnym papierze swoją twórczość czy dokumenty. Ponoć w papier z Amalfi zaopatrywał się nawet… sam papież. Dziś w miasteczku Amalfi mieści się muzeum papieru (Museo della Carta) w zabytkowej, najstarszej w Europie papierni z XIII wieku. Można tu znaleźć wielowiekowe narzędzia używane do jego wytwarzania i usłyszeć opowieści o sposobach jego przygotowywania. Znajduje się tu także sklepik z pamiątkami, który będzie rajem dla wszystkich miłośników papeterii i zestawów do kaligrafii.

Potęga morska kontra ogromne tsunami

Amalfi za czasów Cesarstwa Bizantyjskiego było potężnym ośrodkiem handlu morskiego (położonym na styku bizantyjskiego, arabskiego i zachodnioeuropejskiego szlaku handlowego). Lata jego świetności przeminęły w skutek tragedii, która wydarzyła się w 1343 roku. Trzęsienie ziemi spowodowało powstanie ogromnego tsunami, które zdewastowało znaczną część wybrzeża. Port w Amalfi i wszystkie znajdujące się w nim łodzie zostały zniszczone, a fragment starego miasta osunął się do morza. Z czegoś co niegdyś było świetnie prosperującym portem i liczącym około 70 tysięcy mieszkańców miastem, pozostał obszar, którego populacja nigdy nie przekroczyła 6000 osób.

Jego dni jako potęgi morskiej dobiegły końca, ale Amalfi cieszy się teraz ogromną popularnością wśród turystów. Obecnie miasto znane jest także z organizowanych tam co cztery lata regat morskich (następuje coroczna rotacja pomiędzy miastami takimi jak: Wenecja, Piza i Genua, które w czasach Cesarstwa Bizantyjskiego stanowiły potęgę morską w regionie).

Grotta dello Smeraldo

Zaledwie 5 km od Amalfi znajduje się niezwykła atrakcja turystyczna – Szmaragdowa Grota (Grotta dello Smeraldo) w Conca dei Marini. To jaskinia pełna stalaktytów i stalagmitów, wypełniona do połowy wodą o wyjątkowym szmaragdowym kolorze, który powstaje dzięki światłu dziennemu dostającemu się ze szczelin na dnie. Zwiedzanie jaskini możliwe jest jedynie z przewodnikiem, na pokładzie łódki i przy dobrych warunkach pogodowych. Najlepiej zaplanować wizytę w jaskini w inny dzień niż weekend i nie w sierpniu (ponieważ Włosi mają wtedy wakacje), by uniknąć ogromnych kolejek i tłumów turystów. Koszt zwiedzania groty to około 6 euro, a samo zwiedzanie trwa jedynie 15 minut. Szmaragdowa grota to także miejsce wprost idealne dla miłośników nurkowania.

Wybrzeże Amalfi – Ravello

Miasto Muzyki, mekka artystów i Villa Rufolo

Ravello położone jest na wysokości 360 m.n.p.m, a jego przepiękne wille, prywatne ogrody i malownicze widoki na Morze Tyrreńskie od wieków wprawiają w zachwyt malarzy, muzyków i literatów – odpoczywali tu i poszukiwali inspiracji, m.in. Virginia Woolf, William Turner, Giuseppe Verdi, Ryszard Wagner czy David Herbert Lawrence. Miasteczko nazywane jest obecnie Miastem Muzyki (La città della musica) i stało się prawdziwym centrum życia kulturalnego na wybrzeżu za sprawą licznych festiwali muzyki klasycznej, a zwłaszcza jednego z najstarszych we Włoszech Ravello Festival (odbywającego się latem) czy wydarzeń organizowanych przez Ravello Concert Society (od kwietnia do października).

Ravello Festival powstał w 1953 roku z inicjatywy Girolamo Bottiglieri’ego i Paolo Caruso. Z początku koncerty odbywały się na rynku w Ravello, ale Paolo Caruso wpadł na pomysł przeniesienia koncertów właśnie do ogrodów Villi Rufolo. Sama willa powstała w XIII wieku i gościła w swoich murach nawet papieża Hadriana IV i króla z dynastii Andegawenów – Roberta I Mądrego. W 1880 przybył tu Ryszard Wagner, który znalazł w kaskadowych, pełnych kolorów ogrodach inspirację dla ogrodu Klingsora z II aktu jego słynnej opery Parsifal. Na przestrzeni lat postać Richarda Wagnera przewijała się często jako motyw przewodni festiwalu w Ravello, a jego muzyka każdego roku znajduje się w programie koncertowym.

Wydarzenia festiwalowe obejmują zarówno koncerty orkiestrowe, jak i muzykę kameralną, spektakle baletowe, wystawy i projekcje filmowe. Połączenie zieleni ogrodów z elementami mauretańskiej architektury sprawia, że Villa Rufolo określana jest czasem jako mniejsza wersja hiszpańskiej Alhambry, znajdującej się w Grenadzie. Bilet wstępu na zwiedzanie Villi Rufolo to 8 euro, a dzieci w wieku 5-12 lat czy osoby powyżej 65 roku życia za bilet zapłacą 6 euro (stan na 2024).

Jeżeli Villa Rufolo rozbudzi Wasz apetyt na więcej koniecznie zobaczcie jeszcze jedną – XII-wieczną Villę Cimbrone i jej niezwykłe ogrody, znacznie obszerniejsze niż w Rufolo, położone zaledwie o 600 metrów od głównego placu z katedrą Piazza Duomo. Punktem widokowym, z którego rozciągają się najpiękniejsze krajobrazy jest tutaj Taras Nieskończoności (Terrazza dell’Infinito). Urok tego miejsca dopełnia piękna roślinność, a także klasyczna rzeźba – marmurowe popiersia z Morzem Tyrreńskim w tle.
W średniowiecznej Villi Cimbrone znajduje się obecnie luksusowy hotel i restauracja. Bilet wstępu do ogrodów i na punkt widokowy to 10 euro (stan na 2024).

To co, z pewnością rzuci się Wam w oczy podczas pobytu w Ravello to liczne sklepiki z ceramiką, których jest dużo na całym Wybrzeżu Amalfi. Tutaj także możecie odwiedzić małe, ale wyjątkowe muzeum (połączone ze sklepem) z biżuterią i oryginalnymi przedmiotami wykonanymi z koralowca – Museo del Corallo.

Widok na Morze Tyrreńskie z Villi Rufolo w Ravello na Wybrzeżu Amalfi

Półwysep Sorrentyński – Sorrento

Nie dajcie się zwieść syrenim śpiewom

Sorrento nie mogło zabraknąć w tym artykule, choć de facto nie leży na wybrzeżu Amalfi. Etymologia słowa „Sorrento” ma swoje początki w czasach starożytnego Rzymu. Na początku funkcjonowało jako Surrentum, która to nazwa oznaczała „syreny”. Lokalne podania głoszą bowiem, że na skałach Sorrento wylegiwały się na słońcu te mityczne postaci, których zalotnym głosom nie mogli się oprzeć tutejsi żeglarze, a zapędzeni do zatoki ginęli w morskich głębinach. Ponoć Odyseuszowi udało się uniknąć śmierci, gdyż przywiązał się do masztu statku a kompanom podróży nakazał zatkać uszy woskiem, kiedy przepływali w pobliżu syren. W przestrzeni publicznej Sorrento widnieją liczne sylwetki syren, wskazując na silne ugruntowanie tej miejskiej legendy wśród mieszkańców. Wyostrzcie więc wzrok i słuch w ich poszukiwaniu, ale dajcie się uwieść nie syrenom, a wyłącznie urokowi tego miasta.

Widok na wybrzeże w Sorrento
Zabytki Sorrento

Głównym punktem Sorrento jest plac Tasso (Piazza Tasso), a wąskie uliczki historycznego centrum kuszą zapachami z restauracji i barów. Warto przejść się ulicą San Cesareo, gdzie miłośnicy barkowej architektury znajdą wiele zabytków, na których warto zawiesić na dłużej wzrok. Wiele barów i knajpek idealnych na wieczorną kolację czy drinka znajdziecie natomiast na ulicy Corso Italia. Warto odwiedzić także, dość niepozorną z zewnątrz, ale bogato zdobioną w środku katedrę w Sorrento. Zbudowany w XI wieku na miejscu świątyni antycznej z czasów starożytnej Grecji, choć po wielu przejściach w XVI wieku kościół został odnowiony w stylu barokowym. Podziwiać tu możecie przeróżne freski, a największe wrażenie robi wytwornie udekorowane sklepienie i znajdująca się po lewej stronie diorama.

Ważnym punktem zwiedzania Sorrento i jednocześnie miejscem, w którym odpoczniecie w cieniu pięknej roślinności, jest z pewnością park miejski Villa Comunale di Sorrento. Rozpościera się stąd panorama na zatokę neapolitańską i jest to wyjątkowe miejsce na podziwianie chociażby zachodów słońca. Zaraz obok wejścia do parku Villa Comunale warto zobaczyć również pochodzący z XV wieku klasztor Franciszkanów (Chiostro di San Francesco) z loggią o arabskim charakterze z wyjątkowo zdobionym zwieńczeniem kolumn. W środku możecie podziwiać także wystawy sztuki.

Cytryny Sorrento

Sorrento, jak i cały Półwysep Sorrentyński, słynie z dużych cytryn, o owalnym kształcie, a o ich niepowtarzalności świadczy licencja z chronionym oznaczeniem geograficznym. Tutaj możecie zaopatrzyć się w słynne limoncello, a cytrynowym smakiem możecie delektować się także próbując włoskiego gelato czy przepysznego biszkoptu nasączonego limoncello z kremem cytrynowym – Delizie al Limone.

Szlaki piesze i tereny spacerowe – hiking na Wybrzeżu Amalfi

Góry Lattari (Monti Lattari) stanowią trzon Półwyspu Sorrentyńskiego, rozciągającego się między Zatoką Neapolitańską a Salerno. Najbardziej popularnym i spektakularnym szlakiem górskim jest bez wątpienia przeszło 6 kilometrowa Ścieżka Bogów (Sentiero Degli Dei), łącząca miejscowości Bomerano i Nocelle. Najlepiej pokonywać tę trasę poza sezonem wakacyjnym, gdyż upał może wyjątkowo Wam tu doskwierać. Widoki stąd są iście niebiańskie, ale to nie krajobrazom ścieżka zawdzięcza swoją nazwę. Legenda głosi o przechadzających się nią mitologicznych bogach, którzy udali się na ratunek Odyseuszowi i jego załodze, zaatakowanych przez syreny. Trasa rozpoczyna się od placu Piazza Paolo Capasso w Bomerano.

Z wspomnianego wyżej placu rozpoczyna się także inna warta uwagi trasa na szczyt Tre Calli położony na 1112 m n.p.m. Stąd kierujcie się wzdłuż ulicy Tommaso Mannini. Szlak jest dobrze oznakowany, a wspinaczka nie należy do najłatwiejszych (z pewnością jest trudniejsza niż Ścieżka Bogów), ale dla wprawionych miłośników trekkingu będzie to bułka z masłem 😊 Ze szczytu podziwiać można panoramiczny widok na Półwysep Sorrentyński i góry Lattari. Szczególnie spodobała mi się opinia w Googlach jednej z osób, która określiła widok jako „360 stopni czystej przyjemności”.

Inne warte uwagi szlaki w okolicy

Valle delle Ferriere – jeżeli chcecie odkryć zupełnie inne oblicze Amalfi to wybierzcie się na szlak, którego punktem startowym jest plac przy katedrze w mieście Amalfi. Jest to niezwykły rezerwat przyrody z wieloma źródełkami i mniejszymi wodospadami, na które możecie natknąć się podczas spaceru. Miasto Amalfi słynęło z ręcznego wytwarzania papieru, a papiernie znajdowały się poza miastem, tworząc tak zwaną Dolinę Młynów (Valle dei Mulini), uznany przez UNESCO jako Obiekt Światowego Dziedzictwa.

Nieco dalej znajduje się omawiany szlak Valle delle Ferriere, a ze względu na ilość naturalnych zbiorników znajdziecie tu pozostałości starych młynów papierniczych i odlewnię żelaza będących niegdyś trzonem lokalnego przemysłu. Szlak ten zaspokoi Wasze pragnienia obcowania z naturą – podziwiania widoków, zieleni mchów i paproci, a często także endemicznej roślinności, jak np. występującego tylko w tym miejscu gatunku storczyka. Punktem kulminacyjnym wycieczki jest 25 metrowy wodospad na obszarze chronionym rezerwatu. Tu konieczne jest wykupienie biletu wstępu za 5 euro (należy zrobić to online).

Via degli Incanti (zwany w wolnym tłumaczeniu Szlakiem Uroków) – to szlak turystyczny prowadzący od Amalfi do Positano przez pola i gaje cytrusowe.

Monte Molare (Mount San Michele) – najwyższy szczyt Monti Lattari o wysokości 1440 m n.p.m oferujący piękne widoki na Zatokę Neapolitańską, Półwysep Sorrentyński i Wezuwiusza.

Wyspa Capri

Dojazd na Capri i poruszanie się po wyspie

Skoro w artykule mowa o Wybrzeżu Amalfi i Półwyspie Sorrento, trudno jest nie wspomnieć o położonej w Zatoce Neapolitańskiej przepięknej wyspie Capri.

Z Neapolu na wyspę dostaniecie się promem z portów: Molo Beverello i Calata Porta di Massa (czas trwania podróży to 50 min-1h25 min, a koszt promu waha się między 16,50-27 euro w zależności od godziny). Bilety możecie kupić na stronie: www.naplesbayferry.com.

Jeżeli na Capri chcielibyście popłynąć z Sorrento musicie to zrobić z portu Marina Piccola (30-40 minut). Z kolei promy z Amalfi, Positano i innych miast Wybrzeża Amalfi kursują od połowy kwietnia do października włącznie. Z Salerno dostaniecie się na Capri od maja do października z marin: Molo Manfredi i Piazza della Concordia.

Po przybiciu do portu Marina Grande w Capri kierujcie się w stronę przystanków autobusowych (po wyjściu z portu w prawo). Tam też znajdziecie stację kolejki linowej (funicolare), która zawiezie Was do centrum miasta Capri, na górną część wyspy. Bilety kupicie w kasach biletowych znajdujących się w pobliżu (nie ma możliwości ich kupna online, stąd przy kasach powstają często spore kolejki). Warto wiedzieć, że wyspa podzielona jest na dwa miasta: Capri i Anacapri, z czego Capri jest dużo bardziej zatłoczone przez turystów. Funicolare przy porcie zawiezie Was na główny plac Piazzeta di Capri. Tuż przy górnej stacji kolejki znajduje się taras widokowy.

Capri

Ta część wyspy jest dużo bardziej popularna niż Anacapri i emanuje przepychem. Drogie butiki znanych projektantów, restauracje, hotele i kluby – możecie się tu spodziewać bujnego życia nocnego.

W Capri koniecznie odwiedźcie ogrody Augusta (Giardini di Augusto). Położone tarasowo w gajach oliwnych oferują nieziemskie widoki na charakterystyczne formacje skalne zwane Faraglioni i zatokę Marina Piccola. Ogrody przylegają do Klasztoru San Giacomo. Swoją nazwę zawdzięczają rzymskiemu cesarzowi Oktawianowi Augustowi, do którego w I w. p. n.e należała wyspa. Powstały w XX wieku założone przez Friedricha Alfreda Kruppa – niemieckiego przemysłowca i pasjonata oceanografii. Jego imieniem nazwana została także niezwykle kręta i stroma droga – via Krupp. Jej widok z góry wygląda spektakularnie. Niemiec zlecił jej budowę w celu połączenia portu, w którym cumował swój jacht, z ogrodami, jednak ze względu na niebezpieczeństwo osuwających się skał droga od lat pozostaje zamknięta. Cena biletu wstępu do ogrodów Augusta w Capri to około 1,5 euro.

Podczas pobytu na wyspie wartymi odwiedzenia są także ruiny rzymskiej willi Jovis (Villa Jovis), położonej na drugim co do wysokości szczycie wyspy, czyli Monte Tiberio. Była to największa z 12 siedzib Tyberiusza na wyspie. A skąd zainteresowanie cesarza tym miejscem? Capri było dla niego synonimem wytchnienia i kontrastem dla głośnego i przeludnionego Rzymu, dlatego też spędzał tu większość swojego czasu. Cesarz okryty był jednak złą sławą ze względu na jego rozwiązłe życie i deprawujące zachowania, a wokół jego osoby krążyło mnóstwo niechlubnych historii. Które z nich są prawdziwe? Według jednej z nich idylliczne krajobrazy i wszechobecna cisza przełamywana była krzykami wrogów Tyberiusza, których ponoć cesarz zrzucał w przepaść z urwiska zwanego Salto di Tiberio.

Anacapri

Anacapri będzie idealnym miejscem dla osób, które oprócz niezwykłych widoków cenią sobie także spokój, relaks i niespieszne odkrywanie uroków wyspy. Miejscowość położona jest na zboczu góry Monte Solaro, a na jej szczyt o wysokości 589 m n.p.m możecie dostać się wyciągiem z Piazza Vittoria w Anacapri, lub nietrudnym szlakiem turystycznym rozpoczynającym się na Piazza della Pace. Bilet na jednoosobowy wyciąg krzesełkowy to około 12 euro w obie strony. Stąd rozciąga się panorama na Półwysep Sorrentyński i Zatokę Neapolitańską.

Anacapri to miejsce dla miłośników kultury i sztuki. Największą atrakcją miasta jest Villa San Michele, czyli dom XIX-wiecznego lekarza szwedzkiej rodziny królewskiej Axela Munthe. Był to człowiek wielu talentów z niezwykłym zmysłem estetycznym, o czym przekonacie się odwiedzając jego rezydencję. Willa i otaczające ją ogrody, nad którymi Munthe pracował większość swojego życia, robi ogromne wrażenie. Znajdziecie tu wiele starożytnych artefaktów – kolumn, popiersi, sarkofagów, które przez ponad 56 lat przebywania na wyspie, zbierał Munthe. Tak mówił o swojej wizji na ten zakątek ziemi: „Mój dom będzie otwarty na słońce, wiatr i głosy morza – jak grecka świątynia – i wszędzie światło, światło, światło!”. Bilet wstępu do Villa San Michele (w której znajduje się muzeum) to 10 euro, a dzieci poniżej 10 roku życia wchodzą za darmo (stan na 2024).

Jedną z najpopularniejszych atrakcji na wyspie jest Grotta Azzurra, czyli błękitna grota. Patrząc na galerię zdjęć z tego miejsca można by podejrzewać, że ich kolory zostały specjalnie „podciągnięte” dla uzyskania lepszego efektu. Nic bardziej mylnego. Intensywny lazurowy kolor spowodowany jest promieniami słonecznymi, które prześwitują przez dno jaskini, co sprawia, że czujecie się tu jak we śnie.

Do groty dostaniecie się wsiadając do malutkich łodzi wiosłowych, a wioślarz zabawia turystów starymi neapolitańskimi pieśniami, które niosą się głośnym echem po jaskini. Czas przebywania w jaskini to zaledwie kilka minut, dlatego wielu turystów uważa, że nie jest to warte swojej ceny, ale o tym trzeba przekonać się na własne oczy (i uszy!). Koszt zwiedzania jaskini to 18 euro (stan na 2024). Docieracie tam promem odpływającym z portu w Capri, a następnie należy przesiąść się w 4 osobową łódkę, której koszt to około 21 euro.

Warto pamiętać, że zwłaszcza w sezonie czas oczekiwania na wpłynięcie do groty jest znacznie wydłużony ze względu na duże ilości turystów. To, czy jaskinia będzie otwarta dla zwiedzających zależy od warunków pogodowych, dlatego nigdy nie ma 100% gwarancji, że uda Wam się ją zobaczyć w zaplanowany dzień.

Gdzie nocować na Wybrzeżu Amalfi?

Powyżej opisane miasta, choć piękne, należą do najdroższych na całym wybrzeżu. Dużo taniej wyjdą Was noclegi w miasteczkach takich jak: Minori czy Maiori, które można potraktować jako bazę noclegową.

Fajnym rozwiązaniem jest także zatrzymanie się na pełnym atrakcji campingu Baia Domizia i organizowanie stamtąd wycieczek zarówno na Wybrzeże Amalfi (około 130km), ale także do Pompei (92km) czy na Wezuwiusza (93km).

Plaża przy campingu Baia Domizia we Włoszech

Mamy nadzieję, że powyższy artykuł zainspiruje Was do odwiedzenia Wybrzeża Amalfi i Półwyspu Sorrentyńskiego. Jeżeli byliście na wakacjach we Włoszech choć raz to na pewno wiecie, że kraj ten ma niezwykle wiele do zaoferowania 🙂

Autorka:

Asia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.