Dlaczego warto pojechać na Lazurowe Wybrzeże i co zobaczyć na Riwierze Francuskiej?

Plaża w Villefranche Sur Mer na Lazurowym Wybrzeżu

O pięknie Lazurowego Wybrzeża słyszał chyba każdy. Nic dziwnego, w końcu to najważniejszy turystyczny region Francji. Położony jest na południu kraju, na wybrzeżu Morza Śródziemnego, sięga aż po włoską granicę. Sama nazwa Lazurowe Wybrzeże po raz pierwszy została użyta przez XIX-wiecznego pisarza Stéphena Liégearda, który w zatytułował swoją książkę właśnie La côte d’azur. Ciężko wyobrazić sobie lepsze pochodzenie nazwy tego regionu, bo krajobraz jest tu prawdziwie poetycki. Popularność miejscówki i jej „oczywiste” piękno może powodować spadek zainteresowania, a wręcz zniechęcać. Tym artykułem chcielibyśmy wzniecić w Was miłość do Riwiery Francuskiej. Zobaczcie, jakie atrakcje czekają na Was na Lazurowym Wybrzeżu.

Nicea – perła Riwiery Francuskiej

Nicea to największe miasto na Lazurowym Wybrzeżu, jego nieformalna stolica. Najpopularniejszą atrakcję stanowi Promenada Anglików. To właśnie Nicea była niezwykle popularna wśród brytyjskiej arystokracji (kurort upodobała sobie sama królowa Wiktoria) – stąd nazwa. Długość promenady sięga aż 7 kilometrów, ozdobiona jest wiankiem z dostojnych palm i widokami na (jakże by inaczej) lazurową wodę. Wakacje na Lazurowym Wybrzeżu ukochali sobie celebryci. Podczas spaceru deptakiem obserwujcie uważnie otoczenie. Kto wie, może wypatrzycie jakąś sławną osobistość? A jeśli to Wam się nie uda, to na pewno dostrzeżecie jak najwięcej detali pięknego krajobrazu Riwiery Francuskiej.

 

Z Wzgórza Zamkowego w Nicei roztacza się panorama na zatokę. Wejdźcie na taras widokowy i rozkoszujcie się tym niesamowitym widokiem miasta otoczonego lazurową tonią wody z górami wyłaniającymi się z widnokręgu. Obserwowana z Wzgórza Zamkowego, każda część miasta będzie wyglądać inaczej w różnych porach dnia. Promenada Anglików najpiękniej wygląda oglądana o wschodzie słońca, a Stary Port najbardziej zachwyca tuż przed zmierzchem.

Na wzgórzu utworzony został obszerny park miejski, a w nim ruiny mieszczącej się tu do XVIII wieku twierdzy. To idealnie miejsce na spacer. W parku znajdują się place zabaw i atrakcje dla dzieci, więc jeśli odwiedzacie Niceę z swoimi pociechami, nie musicie się martwić, że będą się tu nudzić. 

Budynki w stylu Belle Époque w Nicei

Będąc w Nicei można „przenieść się w czasie” do Belle Époque. Znajduje się tu wiele budynków powstałych właśnie w tym okresie. Pod koniec XIX wieku miasto zaczęło zyskiwać na popularności, stając się ulubioną destynacją wypoczynkową europejskiej śmietanki towarzyskiej. W Nicei zabawiali członkowie rodziny królewskiej, magnaci, nuworysze, artyści – jednym słowem wszyscy ci, którym „wypadało” pokazać się w modnym miejscu. Modnym nie było tylko do Nicei przyjechać, ale również wybudować tu swoją rezydencję, aby jeszcze bardziej podkreślić swój społeczny i materialny status.

I tak niczym „grzyby po deszczu” w Nicei zaczęły wyrastać piękne budowle w stylu okresu, który później został nostalgicznie nazwany Piękną Epoką. Dzięki zleceniom wymagających klientów lokalni architekci zyskali rozgłos i prestiż, a tworzone przez nich projekty nabrały charakterystycznych cech. Właściciele chcieli, aby ich rezydencje łączyły w sobie obecne trendy, ich własny gust i preferencje, a także elementy, które widzieli podczas swoich licznych podróży po świecie. Tak więc Niçoise Belle Époque to eklektyzm wpływów klasycznych, włoskich, gotyckich, mauretańskich i dalekowschodnich.

Najwięcej perełek znajduje się wzdłuż Promenady Anglików, w dzielnicy Cimiez i w dzielnicy Le Quartier des Musiciens, jednakże piękne budynki w stylu Belle Époque rozsiane są po całym mieście, warto udać się na ich odkrywanie bez wcześniejszego planu i dać się zaskoczyć. Nas szczególnie oczarowały budynki:  Hotel Le Negresco, zamek Chateau de l’Anglais, Palais Lamartine oraz budynek dawnej stacji  kolejowej Gare du Sud.

Budynek Hotelu Negresco w Nicei
Budynek Hotelu Negresco przy Promenadzie Anglików

Piękna plaża, palmy, budynki w stylu Belle Époque dają uczucie luksusu, bajkowości, coś czego nie przekażą obrazy ani słowa. Można poczuć się tu wyjątkowo, jak nigdzie indziej. I mimo dużej ilości odwiedzających, warto tu przyjechać.

Najlepsze plaże na Lazurowym Wybrzeżu

Pampelonne

Słynny kurort na Lazurowym Wybrzeżu (i jeden z najdroższych) to Saint Tropez. To niewątpliwie urokliwe miasteczko, choć liczba tutejszych atrakcji nie jest obszerna. Jedną z ważniejszych stanowi Muzeum Żandarmerii i Kina mieszczące się w budynku, w którym nakręcono słynny film Żandarm z Saint-Tropez z Louisem de Funesem w tytułowej roli. Nieopodal miasta znajduje się słynna plaża Pampelonne. Plażę można było podziwiać w filmie „I Bóg stworzył kobietę” z Brigitte Bardot w roli głównej, który wywołał niemałe zainteresowanie, nie tylko za sprawą cudownych krajobrazów Lazurowego Wybrzeża, ale również dlatego, że po raz pierwszy na wielkim ekranie została pokazana kobieta w bikini. 

Plaża jest obszerna, piasek jest tu bardzo drobny, a woda cudownie błękitna.

Plaża Pampelonne w pobliżu Saint Tropez
Plaża Pampelonne

Villefranche-sur-Mer

Plaże w znajdującym się nieopodal Nicei Villefranche-sur-Mer należą do tych niezwykle urokliwych. Są one bezpłatne i ogólnodostępne. Najchętniej odwiedzaną przez turystów plażą jest Plage des Marinieres. Odpoczywając na niej można rozkoszować się widokami – po jej prawej stronie znajduje się Stare Miasto, a po lewej wzgórza i klify. Mniej tłumnie odwiedzana Plage de l’Ange Gardien to plaża na którą można przyjść z psem. W samym miasteczku Villefranche-sur-Mer znajdziecie również historyczne budynki (m.in. barokowy kościół, XVI-wieczna cytadela, z której wieży rozpościera się widok na zatokę). 

Plaża i zatoka w Villefranche sur Mer na Lazurowym Wybrzeżu
Plaża w Villefranche-sur-Mer

Średniowieczne miasta na Lazurowym Wybrzeżu

Już wspominaliśmy, że dzięki spacerze po ulicach Nicei można poczuć się jak w czasach Belle Époque. To nie jedyna podróż w czasie, jaką może umożliwić Wam urlop na Lazurowym Wybrzeżu. Teraz pora przenieść się do czasów królów, rycerzy i dam w opałach!

Èze

Èze to cudowne miasteczko położone na szczycie wzgórza. Przechadzając się murowanymi uliczkami z budynkami oplecionymi kwiatami od podnóża aż po dach, przyozdobionymi mosiężnymi szyldami, można poczuć się jak bohater baśniowej opowieści. Każdy zakątek opowiada swoją własną historię. Najlepiej przyjechać tu wiosną, gdy kwitną kwiaty, Èze zachwyca jednak swoim urokiem przez cały rok.

W miasteczku znajduje się Ogród Botaniczny, zawieszony 430 m nad Morzem Śródziemnym, oferujący fantastyczne widoki na Riwierę Francuską. Mieści się w nim ponad 2000 różnych rodzajów kaktusów, sukulentów i rzadkiej roślinności otaczającej pozostałości starożytnego zamku. Widok ze wzgórza jest niesamowity – na pewno kojarzycie go z pocztówek lub Instagrama. Zdjęcia i obrazy nawet w małym procencie nie oddają wrażenia, jakie robi zobaczenie tego na własne oczy. Gdybym miała wybrać swoją ulubioną atrakcję Lazurowego Wybrzeża, wybralibyśmy Èze.

Ogród w Eze na Lazurowym Wybrzeżu z widokiem na Morze Śródziemne
Ogród Botaniczny z wiodkiem na Morze Środziemne w Èze

Cagnes-sur-Mer

Cagnes-sur-Mer to kolejne miasto zbudowane na wzgórzu. W mieście żył francuski impresjonista – Auguste Renoir. Wspomnienie miasta oczami artysty możemy podziwiać na obrazie zatytułowanym po prostu Cagnes-sur-Mer. Miasto dostarczy wielu atrakcji i zadowoli szukających różnego rodzaju wypoczynku. Nadmorska kurortowa część kusi piękną plażą i promenadą wzdłuż wybrzeża. Historyczna część, „stare miasto” Haut-de-Cagnes, znajdujące się w głębi lądu na wzgórzu, będzie uciechą dla miłośników historii i architektury, w szczególności średniowiecznej i renesansowej. Pozwólcie poprowadzić się miastu poprzez stare, kamienne uliczki, które powiodą Was do największej atrakcji miasta – XIV-wiecznego zamku Grimaldi. Z zamkowej wieży roztacza się widok na Morze Śródziemne, Niceę i Alpy. Tych, którzy interesują się sztuką na pewno zainteresuje dom Renoira i mieszczące się w nim muzeum.

Wycieczka do Monako

Skoro już mówimy o zamkach, to przydałby nam się jakiś książę i księżna. Takowi mieszkają całkiem niedaleko, bo w Monako. To małe Państwo (powierzchnia Monako to zaledwie dwa kilometry kwadratowe) znane jest z luksusu i przepychu, a najsłynniejszym corocznym wydarzeniem jest oczywiście Grand Prix Monaco. Podczas jednodniowej wycieczki warto zobaczyć dzielnicę Monte Carlo ze słynnymi kasynami.  Książe Monako jest ogromnym fanem motoryzacji. Dla zwiedzających udostępnił swój garaż, w którym znajdują się luksusowe samochody, bolidy, motory, a nawet karoce.  Dla miłośników samochodów to miejsce obowiązkowe do zobaczenia.

Budynek kasyna w dzielnicy Monte Carlo w Monako
Casino de Monte-Carlo w Monako

Oprócz chłonięcia blichtru można tu odwiedzić niezwykłe Muzeum Oceanograficzne w Monako (Musée Oceanographique), które zbudowane jest na zboczu klifu o wysokości 85 metrów. Muzeum zostało oficjalnie otwarte w 1910 roku, co czyni je jednym z najstarszych muzeów tego typu na świecie. Żyje tu ponad 6000 morskich stworzeń, w 100 różnych akwariach, które zostały zaprojektowane tak, aby naśladować ich naturalne środowisko (w tym zrekonstruowane rafy koralowe).

Również wysoko nad morzem, w najstarszej dzielnicy Monaco-Ville, znajduje się Pałac Książęcy w Monako. Rezydencję można odwiedzić, gdy nie przebywa w niej Książę, a wskazuje na to wywieszona na głównej wieży flaga (podniesiona flaga oznacza, że monarcha wrócił do domu i pałac jest zamknięty dla zwiedzających). W środku podziwiać możecie uroczyste, bogato zdobione sale, reprezentacyjne apartamenty, imponujące galerie. Na monumentalnym Dziedzińcu Głównym w lipcu

Widok na Monaco-Ville i marinę w Monako
Widok na Monaco-Ville z Pałacem Książecym i port w Monako

Kropla drąży skałę, czyli Kanion Verdon

Jeżeli kiedykolwiek poczujecie się tylko maleńkimi jednostkami, których mozolna praca nie może oddziałać na wielki świat, pomyślcie o Kanionie Verdon we Francji. Ten zapierający dech w piersiach (naprawdę!), długi na 21 kilometrów i głęboki na 700 metrów cud natury wyrzeźbiony został przez niewielką rzeczkę Verdon. Wysokie na kilkaset metrów wapienne skały, a u ich podnóża rzeka o szmaragdowej toni tworzą zachwycający krajobraz. Kanion otaczają bujne, zielone lasy. Leży on co prawda nie na Lazurowym Wybrzeżu, a w sąsiedniej Prowansji, od Nicei dzieli go około 2 godziny drogi, warto jednak poświęcić ten czas na dojazd. Na zachodnim krańcu Kanionu znajduje się piękne jezioro Lac de Sainte Croix. Kanion można zwiedzić pieszo, samochodem, rowerem wodnym, kajakiem czy pontonem.

Przy okazji zwiedzania kanionu, można udać się do niedalekiej, urokliwej miejscowości u podnóża gór Moustiers-Sainte-Marie, która jest jedną z tych średniowiecznych miasteczek w stylu Èze. 

Wieś Moustiers-Sainte-Marie w Prowansji
Widok na Moustiers-Sainte-Marie w Prowansji

Pachnidło: Historia pewnego miasteczka

Kolejnym punktem, który warto zobaczyć na Riwierze Francuskiej jest niepozorne miasto Grasse, nazywane światową stolicą perfum. W Grasse znajdują się najstarsze i najsłynniejsze wytwórnie perfum Galimard Parfumeur, Molinard Parfumeur oraz Fragonard Parfumeu. 

W miasteczku od XII wieku prężnie działał przemysł garbarski, w XVI kiedy zaczęła wzrastać popularność perfum władze, chcąc zniwelować nieprzyjemny zapach powstały podczas garbowania skór, postanowiły rozpocząć produkcję perfum. W końcu to wytwarzanie pięknych zapachów stało się głównym zajęciem dla tego obszaru, wypierając tym samym przemysł garbarski. Działa tu oczywiście Muzeum Perfum, które świetnie pokazuje historię tego wytwornego przemysłu. Organizowane są tutaj warsztaty, podczas których można stworzyć swój własny unikatowy zapach.

Oprócz uczty dla zmysłu węchu, Grasse oferuje również coś dla oczu – po mieście rozsiane są małe klimatyczne uliczki, idealne na spacer bez planu i „zagubienie się” w nich. Warta zobaczenia jest prowansalska Katedra Notre Dame du Puy, na której ścianach znajdują się m.in. obrazy Rubensa. W historycznym centrum znajduje się plac Place aux aires z fontanną w stylu Ludwika XVI. Wstąpcie do jednej z restauracji na placu, aby spróbować lokalnych specjałów. Zbocze wzgórza Domaine de Royrie to gaj oliwny zasadzony w XV wieku przez mnichów z opactwa Lérins. Z rosnącej tu odmiany oliwek produkuje się tu jedną z najlepszych europejskich oliw. Właściciele gaju oferują zwiedzanie oraz degustację.

Co zjeść na Lazurowym Wybrzeżu?

Na pewno kojarzycie sałatkę nicejską. Przeróżne jej wersje można zjeść niemalże na całym świecie, zarówno w ekskluzywnych restauracjach, jak i barach typu fast food. Siła sałatki leży w świeżych, lokalnych składnikach. Nie ma jak to spróbowanie jakiegokolwiek specjału w miejscu jego pochodzenia. Wrażenia będą nieporównywalne z naszymi doświadczeniami bardziej lub mniej udanych prób ich odtworzenia tysiące kilometrów od „serca”, dlatego będąc na południu Francji trzeba sałatki nicejskiej spróbować

Kolejnym tradycyjnym dla tego regionu daniem jest Socca – rodzaj naleśnika z mąki z ciecierzycy. Danie to łączy w sobie elementy kuchni włoskiej, śródziemnomorskiej, jak i bliskowschodniej. Może być podana solo – oprószona solą pieprzem i rozmarynem lub ze słodkimi bądź wytrawnymi dodatkami. Idealnie smakować będzie z lampką wina. W Nicei znajdziecie Soccę dosłownie na każdym kroku – w restauracjach, barach, food truckach. Idealnie danie do przekąszenia na szybko podczas odkrywania miasta.

Urlop na Lazurowym Wybrzeżu to świetna okazja, aby spróbować kuchni Prowansji – sąsiedzkiego regionu Francji, którego sztandarowym daniem jest Ratatouille. To rodzaj zapiekanki, pełnej lokalnych śródziemnomorskich warzyw – cukinii, bakłażana, papryki, w sosie z soczystych, pachnących pomidorów, czosnku, oliwy z oliwek z tutejszych gajów oliwnych, z dodatkiem ziół prowansalskich, które zamieniają nomen omen proste danie w prawdziwą ambrozję.  W Nicei spróbujecie lokalnej wersji tego dania – ratatouille niçoise.

Czy wiedzieliście, że najpopularniejszy deser na Lazurowym Wybrzeżu – Tarte Tropézienne – zawiera w sobie polski akcent? Ten przysmak powstał w latach 50. XX wieku. Cukiernik polskiego pochodzenia Aleksander Micka przygotowywał wyżywienie dla ekipy filmu „I Bóg stworzył kobietę”. Wśród oferowanych przysmaków znalazł się wypiek z ciasta drożdżowego, wypełnionego budyniowo-maślanym kremem, udekorowanego granulowanym cukrem. Recepturę na to ciastko Micka otrzymał od swojej babci z Polski, a w Saint Tropez próbował odtworzyć smak swojego dzieciństwa. Ekipa filmowa była zachwycona tym deserem, podobno sama Brigitte Bardot  codziennie przychodziła do piekarni Micki, aby zabrać te pyszne smakołyki i to właśnie aktorka wymyśliła nazwę dla tego ciastka – „Tarta z Saint Tropez” (la Tarte de Saint-Tropez). Popularność deseru wzrastała wraz z popularnością samego kurortu, aż stał się hitem nie tylko we Francji, a także jednym z emblematów miasta, jak i całego Lazurowego Wybrzeża.

Pogoda na Lazurowym Wybrzeżu

Pogoda w Nicei, jak i na całej Riwierze Francuskiej słynie ze swojej wyjątkowo małej kapryśności i to w dodatku przez cały rok. Zimy są tu łagodne, lata niesamowicie słoneczne i ciepłe, a opady zdarzają się niezwykle rzadko.  W miesiącach letnich temperatura sięgać może powyżej 25 stopni Celsjusza. Dla tych którzy uwielbiają wylegiwanie się na plaży w taką upalną pogodę czerwiec, lipiec i sierpień będą idealnymi miesiącami, aby przyjechać na Lazurowe Wybrzeże.

Natomiast kwiecień, maj, wrzesień i październik to świetny czas na pobyt na Lazurowym Wybrzeżu dla tych, którzy nie są miłośnikami wysokich temperatur, a także dla lubiących zwiedzać  – odrobinę niższa temperatura będzie bardziej sprzyjająca długim, pieszym wycieczkom.

Plaża na Lazurowym Wybrzeżu

Campingi na Lazurowym Wybrzeżu

Jeżeli chcielibyście zobaczyć opisane przez nas cuda na własne oczy sprawdźcie nasze campingi na Lazurowym Wybrzeżu.

Oto kilka z nich, które będą stanowić świetną bazę wypadową do zwiedzania Riwiery:

 

Camping La Baume jest jednym z najlepszych ośrodków w tym regionie, z fantastycznym kompleksem wodnym i prawdziwie egzotycznym klimatem.

Camping znajduje się 35 kilometrów od Saint-Tropez, 63 km o Nicei, 75 km od Èze.

 

Camping Esterel pełen jest palm, kwiatów, fantastycznych atrakcji wodnych oraz zachwycających widoków na wzgórza.

Camping znajduje się 43 km od Saint-Tropez, 56 km od Nicei, 63 km od Villefranche-sur-Mer.

 

Camping Les Prairies de la Mer wyróżnia bezpośredni dostęp do pięknej, piaszczystej plaży.

Camping znajduje się 10 km od Saint-Tropez, 82 km od Grasse, 103 km od Nicei.

 

Camping Les Lacs du Verdon w Prowansji, położony jest około 60 km od pięknego Kanionu Verdon.

Autorka:

Aleksandra

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.